poniedziałek, 28 marca 2011

IV Kongres Polskich Stowarzyszeń Studenckich w Wielkiej Brytanii

IV Kongres Polskich Stowarzyszeń Studenckich w Wielkiej Brytanii - piątek, 18 marca 2011 MNiSW
(...)
Szczegółowe informacje na temat kongresu dostępne są na stronie www.polsoc.org.uk.

Drugi biegun inwazji... - MARTA KULIŚ, Cambridge 28.3.2011 Tygodnik ANGORA str.72 QUO VADIS,EUROPO?
(...) 
Uczestnicy Kongresu stanowią drugi biegun polskiej inwazji na Wyspy, grupę niepodobną do tych uciekających z Polski w poszukiwaniu pracy, bez głębszej wizji, co przyniesie im jutro. Credo tego pokolenia wyraził Marek Tyl, otwierając IV Kongres: „Jutro zaczyna się dzisiaj i mam nadzieję, że my wszyscy tutaj chcemy zmienić jutro”. Na pewno chcą. Nie boją się wyzwań. Odważnie przystępują do debat dotyczących m.in. wpływu biznesu i przemysłu na szkolnictwo wyższe, zmian zachodzących w nauce i technologii z perspektywy społeczeństwa, przyszłości Unii Europejskiej, które są chyba najciekawszym punktem tegorocznego Kongresu.
 

Każda debata rozpoczyna się kilkuminutowymi wystąpieniami zaproszonych do niej prelegentów, po których następuje czas na pytania. Polscy studenci nie wyglądają na speszonych obecnością znamienitych osobistości. Już podczas pierwszej debaty dotyczącej biznesu i szkolnictwa, moderowanej przez rezolutną Olę Janusz, która na Wyspach uczy się już od liceum, młodzi uczestnicy pokazali, że nie przyjechali do Cambridge biernie słuchać akademickich wykładów.
 

Tadeusz Kocman, Joanna Bagniewska oraz Paweł Łojko, przedstawiciele renomowanych uniwersytetów w Anglii i Holandii, zaapelowali o zmiany w polskim szkolnictwie wyższym. Na ręce obecnej wiceminister nauki, prof. Marii Elżbiety Orłowskiej, złożyli petycję, w której domagali się m.in. ustanowienia systemu stypendialnego wspierającego studentów chcących studiować za granicą z klauzulą powrotu do kraju po zakończeniu edukacji, a także podwyższenia poziomu polskich uniwersytetów przez zmodyfikowanie kryteriów oceny pracowników naukowych, na wzór zagranicznych placówek, opierających się na większym współzawodnictwie i zdolnościach do „kreowania nauki”.
(...)