środa, 26 listopada 2014

Rezygnować ze studiów najlepiej na piśmie i za pokwitowaniem

Rezygnować ze studiów najlepiej na piśmie i za pokwitowaniem - Piotr Pieńkosz 26.11.2014 Dziennik Gazeta Prawna str. 3 Prawo na co dzień

Po dwóch miesiącach studiów już wiem, że nie jest to kierunek dla mnie, przestałem więc chodzić na zajęcia. Wolę przygotować się do poprawki matury, lepiej ją zdać i w przyszłym roku dostać się na inny, za to wymarzony kierunek. Zastanawiam się, czy powinienem czekać, aż uczelnia skreśli mnie z listy studentów, czy też sam muszę podjąć jakieś kroki – pisze pan Adrian.