Profesor krewki, ale chory. Po konflikcie na KUL-u - Paweł P. Reszka 10.10.2012 Gazeta Wyborcza
Profesor, który poturbował swoją podwładną, panią doktor z KUL, nie przychodzi na rozprawy i nie zgadza się, by były prowadzone pod jego nieobecność. Dostarcza zwolnienia lekarskie. Adwokat pani doktor chce, by profesora zbadali eksperci z Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego