Jak dostać się na Harvard - Paweł Dobrowolski 9.11.2009 Wprost str. 26 Społeczeństwo
Polskie uczelnie są beznadziejne i nie dają perspektyw, a ty nic nie możesz na to poradzić? Wręcz przeciwnie! Nie ma powodu, by Polacy studiowali byle gdzie, skoro można startować nawet na Harvard. I nie jest to szansa wyłącznie dla geniuszy.
(...)
Najlepszym amerykańskim uczelniom nie chodzi bowiem o studentów najlepszych według kryteriów akademickich. Harvard mógłby skompletować cały rocznik tylko z prymusów, a jednak nad rekrutacją pracuje tam wiele osób przez kilka miesięcy w roku. Bo równie ważna jak oceny jest pasja odkrywania świata i nadzieja, że absolwent swoimi działaniami będzie świadczył jak najlepiej o uczelni, którą ukończył.
(...)
Nieodzowną częścią aplikacji są listy polecające. (...) Warto jednak pamiętać, że dla typowego polskiego nauczyciela przygotowanie takiego listu to novum. Bo trzeba w nim napisać coś więcej niż to, że uczeń dobrze się uczy i nie sprawia problemów wychowawczych. Jak rozwiązuje problemy? Jak zachowuje się poza lekcjami i jak wypada na tle rówieśników? Co go interesuje i w czym jest dobry? Na takich pytaniach wielu nauczycieli się wykłada, (...)