Nielegalnie skopiowane prace magisterskie miały uzasadniać
konieczność wypłacania pieniędzy za badania wykonywane na podstawie
fikcyjnych umów-zleceń. Podpisywano je z osobami, które nie miały żadnej
merytorycznej wiedzy o temacie, który miały badać. Chodzi o prace
naukowe z dziedziny informatyki.