środa, 14 listopada 2012 - MNiSW, Dziennik Gazeta Prawna - Praca
- Ten rząd nie zamierza oszczędzać na nauce – ale musimy
inwestować w nią rozsądnie. Nauka to globalna konkurencja, w której
zwyciężają ci, którzy wyrastają ponad przeciętność. I tylko wspierając
najlepszych sprawimy, że dokonania polskich badaczy będą się liczyć w
świecie – pisze w artykule dla Dziennika Gazety Prawnej prof. Barbara Kudrycka.
Minister
nauki wspomina dokonania rządu, w tym m.in. wzrost wydatków państwa na
naukę w relacji do PKB w latach 2007– 2011 z poziomu 0,32 proc. do 0,44
proc. PKB. - Wydawałoby się, że to niewiele – ponieważ jednak
wskaźnik wartości PKB wzrastał w tym czasie w Polsce relatywnie szybko,
to wartość nominalna wydatków na naukę z 3,8 mld zł wzrosła aż do 6,7
mld zł. Rosnące sumy, które od 2007 r. trafiły do najlepszych uczelni,
instytutów naukowych, zespołów badawczych i indywidualnych naukowców to
zastrzyk, który powinien dać nadzieję na nowy start. Start pozwalający w
niedalekiej przyszłości sięgać po europejskie granty w nowym programie
ramowym Horyzont 2020, gdzie do zdobycia może być aż 80 mld euro – zaznacza.
Prof. Barbara Kudrycka podkreśla jednak, że sam wzrost finansowania nie wystarczy. - Potrzebne
są przemiany i nowe mechanizmy. To dlatego odeszliśmy od równego
finansowania dla wszystkich na rzecz stopniowego zwiększania publicznych
dotacji dla najlepszych jednostek i przede wszystkim – konsekwentnego
wzrostu środków przyznawanych na badania w konkursach. Tryb konkurowania
o granty wymusza na naukowcach przygotowywanie coraz bardziej ambitnych
projektów – mówi i dodaje, że nowe, pozytywne trendy są już widoczne. -
Obserwujemy na przykład, że to uczelnie najczęściej ubiegają się o
granty i zdobywają ich najwięcej, wnioski w naukach ścisłych mają
natomiast najwyższą merytoryczną jakość. Widać wyraźny, choć stopniowy
wzrost finansowania prac badawczych i rozwojowych z sektora prywatnego,
rośnie finansowanie projektów interdyscyplinarnych oraz badań młodych
naukowców – wyjaśnia minister nauki.
Prof. Kudrycka nawiązuje
także do ogłoszonych ostatnio wyników Narodowego Programu Rozwoju
Humanistyki i niewielkiej liczby zgłoszeń o dofinansowanie badań w tym
programie. - 89 mln zł przeznaczyliśmy na projekty ważne dla języka,
kultury i dziedzictwa narodowego. W modułach dedykowanych młodym
naukowcom otrzymaliśmy zaledwie 24 wnioski! I to chyba jeden z dowodów,
że nie brak pieniędzy jest dziś dla nauki w Polsce najbardziej palącym
problemem – podsumowuje.
Cały artykuł dostępny jest w dzisiejszym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej.