Za popełnienie plagiatu uczelnia wyrzuci studenta -
Urszula Mirowska-Łoskot 16.12.2014 Dziennik Gazeta Prawna
Właśnie przygotowujemy się do
sesji egzaminacyjnej. Wykładowcy zbierają od nas
prace zaliczeniowe. Wiem, że niektórzy moi koledzy
nie piszą ich samodzielnie, tylko korzystają z prac
zamieszczonych w internecie, pożyczają od starszych
studentów i kopiują bez zmian albo przepisują
rozdziały z książek. Podobnie dzieje się
z pracami dyplomowymi. Liczą, że wykładowcy,
nawet jeśli dopatrzą się zbieżności
z inną pracą, przymkną na to oko. A nawet
jeśli będą mieli zastrzeżenia, to
najwyżej pracy nie zaakceptują i będą
wymagać przedłożenia drugiej. Czy uczelnia
może wyciągnąć poważniejsze
konsekwencje wobec studenta, który dopuścił
się plagiatu – pyta pan Wojciech.